To, niestety, nie koniec smutnej opowieści dotyczącej sytuacji mieszkańców przy ul. 3 Maja 56, niedaleko przedszkola przy ul. Reja. Problem opisujemy od wielu miesięcy, i jakkolwiek pijaństwo w biały dzień połączone z bójkami, zaczepianiem przechodniów i publicznym oddawaniem moczu, zostało już ograniczone, to sprawa się nie kończy.
Co prawda sypią się mandaty, a sprawy sądowe o zakłócanie porządku publicznego trafiają na wokandy, ale do pełni szczęścia mieszkańców tych okolic jeszcze sporo brakuje.
ZOBACZ: Hajnówka: Motocyklista jechał przez miasto 140 km/h. Stracił prawo jazdy (zdjęcia)
Od naszego Czytelnika otrzymaliśmy bowiem krótki film obrazujący udział dzieci podczas „zabawy” w dorosłych.
Widać na nim wyraźnie jak kilkoro chłopców najpierw porzuca tajemnicze pakunki widząc przejeżdżający radiowóz. A następnie, kiedy już „niebezpieczeństwo” mija szybko po nie wraca.
Jeden z młodzieńców robi to nawet bardzo sprawnie przerzucając się przez ogrodzenie przedszkola, żeby wziąć ukryte tam chwilowo zawiniątko.
- Za późno włączyłem kamerkę, ale wcześniej widziałem jak przy sklepie kręciły się dzieciaki - opowiada nasz Czytelnik. - Wygląda na to, że to osoby dorosłe zaopatrują je w alkohol. Po kilku waszych tekstach o naszym osiedlu, po tym jak do roboty wzięła się w końcu policja, pobliskie sklepy boją się go sprzedawać małolatom.
Z naszych informacji wynika, iż film, który otrzymaliśmy trafił też na komendę policji w Hajnówce. Tam zresztą od miesiąca trwa postępowanie dotyczące bójki klientów jednego ze sklepów z grupą młodzieży. Prowadzi ją wydział kryminalny. Ale sprawa kupowania przez dzieci alkoholu i to jeszcze przed początkiem wakacji szkolnych (film został nagrany 27 czerwca) naprawdę bulwersuje.
Naszym zdaniem nie będzie trudno ustalić imiona i nazwiska „aktorów” na tym filmie, tym bardziej, jeśli się okaże, że przynajmniej jeden figuruje w kartotekach wydziału ds. nieletnich. Ale prawdziwy problem może mieć sklep. Na wniosek policji może być mu odebrana koncesja na sprzedaż alkoholu.
Z drugiej strony, jeśli alkohol dzieciakom kupują dorośli, to sprzedawca nie ponosi winy, o ile dzieje się to bez jego wiedzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
