To pierwsze rondo w mieście, które obsadzone zostało roślinami miododajnymi. Ich widok z daleka zwraca uwagę, ponieważ rośliny są wysokie i intensywnie pachną. W słoneczny dzień lata wokół kwiatów wiele owadów - kolorowych motyli i pszczół.
- Taki mamy pomysł na ten rok na rondo - mówi burmistrz Jerzy Sirak. - W tej chwili takie wyjątkowe jest tylko to jedno miejsce, ale być może w przyszłości każde z rond będzie tematyczne. Taki pomysł mają pracownicy działu utrzymania miasta i wydaje się, że jest on trafiony.
Mieszkańcom podoba się taka aranżacja, choć kwiatów w Hajnówce nie brakuje, ponieważ inne ronda także zawsze są ukwiecone i zadbane.
- Podobają mi się te kwiaty, są inne niż zwykle nasadzane na klombach i na rondach - mówi Grażyna Romaniuk, mieszkanka Hajnówki oglądająca właśnie nową miejską atrakcję. - W pierwszej chwili zastanawiałam się nad tym dlaczego takie wysokie rośliny, ale widzę tablice z pszczołami i informacją o tym, że to rośliny miododajne i wiem skąd taki wygląd. Uważam, że to dobry pomysł, bo przecież nasz region słynie także z miodów.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?