Mariusz Agiejczyk od kuchni. Kandydat na burmistrza Hajnówki lubi eksperymenty kulinarne

Mariusz Agiejczyk ma 53 lata i z wykształcenia jest leśnikiem. Od 30 lat pracuje w Lasach Państwowych - najpierw w Nadleśnictwie Lubsko, później jako podleśniczy i leśniczy w Nadleśnictwie Białowieża, a następnie jako nadleśniczy w Nadleśnictwie Hajnówka. Od 11 marca pracuje jako starszy specjalista ds. edukacji w Nadleśnictwie Browsk.

Prywatnie jest szczęśliwym mężem i ojcem. Z żoną Katarzyną są małżeństwem od 1994 roku i w sierpniu będą obchodzić 30. rocznicę ślubu. Córka Agata ma 26 lat i pracuje. Mariusz Agiejczyk obecnie mieszka w leśniczówce w Grudkach, ale jest też właścicielem domu i działki w Hajnówce, gdzie planuje w przyszłości osiąść. Pan Mariusz lubi także zwierzęta - ma psa Yorka o wdzięcznym imieniu Brownie i trzy przygarnięte koty. Jeździ 14-letnią Toyotą Avensis i 13-letnim terenowym Suzuki Vitara.

W nadchodzących wyborach startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości, a wraz z nim 11 kandydatów na radnych miejskich i 14 kandydatów na radnych Rady Powiatu.

Zapytany o to, jak lubi spędzać wolny czas mówi, że uwielbia podróżować i gotować - Uwielbiam zwiedzać Polskę i poznawać jej zabytki oraz atrakcje. Latem lubię wędrówki po mazurskich lasach oraz korzystanie z uroków pięknych jezior. Bardzo lubię przebywać na łonie przyrody i od zawsze pociągało mnie morze, które potrafię obserwować o każdej porze roku i dnia. Poza tym lubię dobre książki, jak również drobne prace domowe, chociaż ciężko nazwać mnie złotą rączką, za to nadrabiam w kuchni. Lubię gotować i eksperymentować ze smakami jak i strukturą potraw. Podsumowując moje kulinarne talenty - najlepiej wychodzą mi mielone – dodaje ze śmiechem.

Zobacz galerię prywatnych zdjęć Mariusza Agiejczyka, kandydata na burmistrza Hajnówki:

Poza tym Mariusz Agiejczyk zdradza, że interesuje go biologia, zarządzanie, leśnictwo, fotografia amatorsko, wędkarstwo. Szczególnie upodobał sobie historię, a jego ulubionym cytatem są słowa marszałka Józefa Piłsudskiego: „Naród, który nie szanuje swojej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”.

Mariusz Agiejczyk przyznaje, że jest konsekwentny w działaniu oraz szczery i te cechy przysparzają mu zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

1. Najważniejsze punkty programu Mariusza Agiejczyka, kandydata na burmistrza Hajnówki to:
2. Budowanie marki miasta opartej nie tylko o nazwę Puszcza Białowieska, ale z wykorzystaniem potencjału intelektualnego mieszkańców, jak i istniejących podmiotów gospodarczych, kulturalnych, naukowych i społecznych.
3. Powołanie: Rady Społecznej Przedsiębiorców, Rady Seniorów, Rady Młodzieżowej.
4. Ulgi podatkowe oraz pomoc przy zakładaniu firm i już prowadzonych działalnościach gospodarczych
5. Poprawa warunków komunikacyjnych, stworzenie możliwości inwestorskich w pobliżu dawnego dworca, dążenie długofalowe do powstania dworca PKP i PKS w jednym miejscu
6. Urząd i pracownicy przyjaźni dla petentów, w tym tworzenie zespołów ekspertów, celem szukania sposobów na rozwój oraz promocję przedsiębiorstw i inicjatyw społecznych. Działania transparentne, a budżet budowany z uwzględnieniem możliwości i określeniem priorytetów wydatkowania.
7. Poszukiwanie innych, poza turystyką, kierunków rozwoju miasta - np. Hajnówka jako miasto z zapleczem logistycznym, w oparciu o tzw.,,Jedwabny szlak”, w tym również organizacja targów, możliwe jak największe zainteresowanie miastem potencjalnych inwestorów z różnych branż.
8. Aktywne pozyskiwanie środków zewnętrznych potrzebnych do rozwoju i modernizacji infrastruktury mieszkalnej dla mieszkańców indywidualnych jak i spółdzielni. Cel - zapewnienie obniżenia kosztów utrzymania poprzez modernizację i ekologiczne źródłach energii odnawialnej z uwzględnieniem również drewna i biopaliw.

Decyzja o kandydowaniu nie była łatwa, ale świadomie podejmuję wyzwanie, aby udowodnić, że wszystko jest możliwe, że pomimo stereotypów możemy wspólnie zmienić na lepsze miejsce naszego życia. Poza tym jestem osobą, która nie udaje niczego i nie kryje swoich poglądów politycznych. Uważam, że Hajnówka stoi obecnie na rozdrożu i wymaga odważnych oraz świadomych wyborów - tłumaczy Mariusz Agiejczyk. - Najbliższe wybory zadecydują czy miasto o wielkim potencjalnie wykorzysta swoją szansę na rozwój i skok cywilizacyjny. W swoich działaniach staram się działać nieszablonowo i być otwartym na sugestie, dlatego jest mi bliska koncepcja społeczeństwa obywatelskiego. Pomimo różnic chciałbym osiągnąć sukces i jestem gotowy poświęcić swoje osobiste korzyści. Mam determinację i chęć działania dla dobra ludzi i miasta, a Hajnówka jest miejscem mojej młodości, przeszło 6 - letniej pracy jako nadleśniczego, jest mi bliska i wiążę z tym miastem plany na przyszłość. Jestem zdeterminowany, aby osiągnąć wymarzone przez nas cele i okazać się stanowczym głosem w obronie żywotnych interesów społeczeństwa lokalnego.