Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzej muzycy klasyczni pokonają 3 tys. km, aby pomóc białostoczance i dzieciom ze szkoły muzycznej na Ukrainie

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
Na krótki postój przy kawie, rowerzyści zatrzymali się w gościnnych progach Nadleśnictwa Hajnówka
Na krótki postój przy kawie, rowerzyści zatrzymali się w gościnnych progach Nadleśnictwa Hajnówka Marta Chmielińska
Trzej muzycy klasyczni od 7 lipca podróżują rowerami z Przemyśla przez Wiżajny, Świnoujście do Kłodzka i z powrotem do Przemyśla. Przed nimi 3 tysiące kilometrów, a wszystko po to, aby pomóc zebrać fundusze na operację wydłużenia nogi białostoczanki Gosi Tomczak oraz na zakup instrumentów dla uczniów zbombardowanej szkoły muzycznej w Makarowie.

Marcin Nałęcz-Niesiołowski – dyrygent, śpiewak, pedagog akademicki, Wiktor Rakowski – puzonista orkiestry operowej i Marcin Miro Mirowski – kompozytor, dyrygent jadą rowerami wokół Polski aby zebrać pieniądze. Pierwszy – podlaski etap poświęcony jest zbiórce funduszy na operację Małgosi Tomczak, dalsza część drogi to kręcenie na rzecz zakupu instrumentów dla zbombardowanej przez Rosjan szkoły muzycznej w Makarowie.

- My z Wiktorem jedziemy już drugi raz w tej intencji – opowiada Marcin Nałęcz – Niesiołowski.** – Małgosia to cudowna dziewczynka, przed którą kolejna operacja wydłużenia nogi w Stanach Zjednoczonych, potrzebuje jej bardzo i chcemy w ten sposób pomóc jej żeby byłą w pełni zdrowa.

Małgosia Tomczak z Białegostoku urodziła się z niedorozwojem prawej kończyny dolnej i szeregiem wad towarzyszącym temu schorzeniu. Od kilkunastu lat rodzice zabiegają o to, aby dziewczynka była w pełni sprawna, dzieje się to dzięki specjalistycznym operacjom i ciężkiej pracy w czasie rehabilitacji.** Teraz przed siedemnastoletnią już Gosią kolejna operacja, dzięki której dziewczynka będzie mogła uniknąć kalectwa, a wesprzeć ją można na siepomaga.pl. To właśnie w celu promocji tej zbiórki trzej przyjaciele pokonują kilometry na rowerach.

Dla Marcina Mirowskiego to pierwsze takie wyzwanie, choć aktywny tryb życia jest pasją wszystkich panów.

Pierwszy raz uczestniczę w tak długiej trasie, do tej pory jeździliśmy na krótszych odcinkach - mówi Marcin Mirowski. – Trasa jest wyjątkowa, bo jedziemy dookoła Polski i jeśli czas i możliwości pozwolą to dotrzemy do Lwowa.

Drugi cel wyprawy to zebranie funduszy na zakupienie instrumentów do zbombardowanej Szkoły Muzycznej w Makarowie w Obwodzie Kijowskim.

Dobro zawsze zwycięża i chcemy właśnie tym dobrem naprawić zło i aby dzieci z Makarowa miały na czym się uczyć grać – mówi Wiktor Rakowski.

W drodze przez Podlasie rowerzyści przejechali przez Siemiatycze, Kleszczele i Hajnówkę, gdzie w Nadleśnictwie Hajnówka zatrzymali się na odpoczynek.

Cała zaplanowana trasa to ponad 3 tys.km, rowerzyści w ciągu dnia pokonują około 130 km. Operacja Gosi Tomczak kosztować ma około 600 tys. zł, a wspomóc zbiórkę można:

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hajnowka.naszemiasto.pl Nasze Miasto