Stanisław Kryciński znany jest z tego, że napisał sporo książek o Bieszczadach i Łemkowszczyźnie. Niespodziewanie okazał się także postacią, można rzec - kluczową dla ratowania zabytków w Bieszczadach. To właśnie on wraz z grupą studentów z kolejnych obozów letnich, najpierw inwentaryzował miejscowości, cerkiewki, budynki, ruiny i cmentarzyki a następnie dokumentował i ratował wiele z nich. Dzięki jego pracy zachowane zostało jedno z bardziej znanych miejsc w Bieszczadach – cerkwisko w nieistniejącej wsi Beniowa oraz tzw. grób hrabiny w Siankach.
Wraz z innymi młodymi ludźmi w latach 70-tych wydobywał spod ziemi połamane krzyże i całe nagrobki, które były często jedyną pozostałością po dawnych mieszkańcach wysiedlonych przez wojsko terenów przygranicznych.
Spotkanie przyciągnęło osoby, które znały Bieszczady a na swoich szlakach zdarzało im się spotkać Stanisława Krycińskiego obecny był także jeden ze studentów – mieszkaniec Hajnówki, pracujących wówczas z Krycińskim.
Spotkanie trwało długo, bo ponad 2 godziny, jednak nikt z uczestników nie spieszył się z opuszczeniem sali. Stanisław Kryciński przywiózł również książki swojego autorstwa, które można było zakupić i od razu otrzymać autograf.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?