MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa prac mnicha Eliasza w Hajnówce. Można ją oglądać do końca marca

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
Wystawę prac Andrzeja Piotrowicza można oglądać do końca marca 2023 r.
Wystawę prac Andrzeja Piotrowicza można oglądać do końca marca 2023 r. Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej w Hajnówce
W galerii Muzeum i Ośrodka Kultury Białoruskiej w Hajnówce jeszcze do końca marca 2023 r. można oglądać wystawę prac Andrzeja Piotrowicza znanego bardziej jako mnicha Eliasza. Jest to pierwsza retrospektywna wystawa, będąca zarazem pierwszą indywidualną prezentacją twórczości nieżyjącego artysty.

Na wystawie, którą oglądać można w godzinach pracy Muzeum, zaprezentowano ponad 70 prac w różnych technikach i tematyce. Podzielone są one na dwa okresy twórczości artysty.

- W pierwszym pokazany został dwunastoletni okres akademicki - liceum plastyczne w Supraślu oraz Wyższa Szkoła Sztuki Stosowanej w Poznaniu, reprezentowane przez rysunki ołówkiem, martwe natury, czy kolaże. W nich widać pierwsze próby zmagań artystycznych z różnymi technikami, stylami, poszukiwania najlepszej, własnej formy wyrazu - opisuje Agnieszka Tichoniuk z MiOKB, historyk sztuki. - Drugi okres przypadający na osiem ostatnich lat twórczości i życia Andrzeja, po odejściu z monasteru reprezentuje już dojrzałe malarstwo olejne. Pierwsze co uderza widza po wejściu na wystawę to niesamowita kolorystyka obrazów, niezwykle żywa i kontrastowa. Dopiero w dalszej kolejności widz próbuje odczytać tematykę i sens obrazów, co nie jest łatwe. Mnich Eliasz był bowiem bardzo oczytanym, inteligentnym człowiekiem, zgłębianie treści jego dzieł byłoby nie lada wyzwaniem do rozważań teologów. Apokalipsa, grzech, odkupienie, czy ofiara to główne tematy obrazów Andrzeja Piotrowicza - mnicha Eliasza.

Oprócz rodziny na wernisaż, który miał miejsce na początku grudnia przybyli także przyjaciele Andrzeja Piotrowicza, którzy przyczynili się do powstania tej wystawy.

- Ta wystawa ma dla mnie symboliczne znaczenie - powiedział Mariusz Piotrowicz brat zmarłego artysty. - Raz, że brat dopiero co pożegnał się z tym światem, dwa, że jest to zamknięcie i podsumowanie symboliczne jego życia. Samo to, że wystawa ma miejsce w Hajnówce, która dla nas z okresu dzieciństwa była całym światem, w którym żyliśmy, ma to dla mnie osobiście bardzo duże znaczenie.

Do wystawy wydany został katalog zawierający krótki biogram, oraz wybrane prace artysty. Wzbogacony został również o wspomnienia rodziny i przyjaciół mnicha.

Andrzej Piotrowicz (mnich Eliasz) urodził się 31 października 1971 roku w Hajnówce, w latach 1986 -1991 uczył się w Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu. Kolejnym etapem edukacji artystycznej była Wyższa Szkoła Sztuki Stosowanej w Poznaniu (Schola Posnaniensis), w której dyplom obronił w 1998 roku.
W latach 2001 - 2014 przebywał jako mnich w zamkniętym Monasterze prawosławnym w Ujkowicach koło Przemyśla. Rozwijająca się choroba, którą lekarze zdiagnozowali jako schizofrenię, nie pozwoliła mu na kontynuowanie misji duchowej. Andrzej Piotrowicz po wyjściu z klasztoru nie porzucił w pełni życia monastycznego i posługiwał się dalej swoim obranym w klasztorze imieniem Eliasz. Przemyślenia na temat Apokalipsy, grzechu, odkupienia i ofiary, w kontekście współczesnych mu wydarzeń na świecie, stały się głównymi motywami jego prac malarskich. Prawie wszystkie obrazy powstały w podlaskiej wsi Rudaki obok Kruszynian, gdzie osiadł po wyjściu z monasteru. Przez ostatnie 3 lata życia związał się z parafią prawosławną Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku pełniąc tam funkcję panamara i stróża. Niespodziewanie dla wszystkich, 5 września 2022 roku, dokonał aktu samospalenia na moście w Toruniu.

Wystawa realizowana jest w ramach projektu „Białoruski Alfabet Sztuki” z dotacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Projekt współfinansowany jest także z budżetu miasta Hajnówka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Oni dostali się do Europarlamentu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hajnowka.naszemiasto.pl Nasze Miasto