Hajnówka. Jarosław Kot nie jest już prezesem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej

Zapowiadana przez dotychczasowego prezesa Jarosława Kota rezygnacja okazała się nie tylko zapowiedzią wyartykułowaną pod wpływem emocji na sesji Rady Miejskiej w marcu tego roku, ale faktem.

- Złożyłem rezygnację z funkcji prezesa PEC jeszcze w grudniu ubiegłego roku – mówi Jarosłąw Kot. – Jednak po rozmowach z przewodniczącą Rady Nadzorczej spółki i burmistrzem, zostałem na stanowisku. Niestety nie mogę łączyć funkcji prezesa dwóch spółek, w obecnej sytuacji musi być ktoś, kto będzie kontynuował to, co zacząłem robić i uważam, że nowy prezes jest odpowiednią osobą.

Jarosław Kot jest prezesem Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych od 18 lat, od 2018 r. w struktury PUK włączone zostało także Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji. Osoba prezesa Kota i powierzenie mu dodatkowo szefowania w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej budzi wiele emocji wśród części radnych, którzy uważają, że zarządza on nieprawidłowo firmą. Wątpliwości co do prawidłowości działań prezesa nie ma natomiast burmistrz Hajnówki.

- Co roku specjalistyczna firma przeprowadza audyt w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych, firma jest zarejestrowana, posiada uprawnienia ministra finansów i podpisuje się pod tym audytem – podsumowuje Jerzy Sirak. - Czy ja będę oceniał, skoro robią to fachowcy?

Choć rezygnacja Jarosława Kota została przyjęta i od 1 lipca PEC-owi prezesuje Dariusz Link, to nie jest to koniec zmian na tym stanowisku. Okazuje się bowiem, że jest to jedynie czasowe rozwiązanie przed nadchodzącym połączeniem obu spółek w jeden organizm.

- Taki jest cel strategiczny, taką uchwałę podjęła Rada Miasta i działania na rzecz połączenia obu spółek są realizowane. Obecny prezes jest powołany na czas określony do końca grudnia – wyjaśnia burmistrz Jerzy Sirak. – Od 1 stycznia oba przedsiębiorstwa zostaną połączone i na ich czele stanie prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych.